Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#ciapate skurwysyny

Cyganska kąpiel

Lumpy2013-02-18, 12:49
Nie moglo byc, bo to przydazylo sie mi osobiscie.

Wakacje, jakies 2-3 lata temu, goraco +30 stopni, wybralem sie nad rzeke,zeby troszke sie schlodzic. Nie powiem, bylo milo, duzo dupek w samych majtach, piwko, muzyka - no zyc nie umierac. Leze sobie na reczniku, nagle spokoj zakluca kilku cyganow (w moim miescie jest ich dosc sporo, a ja kurewsko ich nie trawie), wpadaja cala rodzina (okolo 15 typa i chyba tyle samo cyganskich dziewczat). Od razu moja uwage przykul jeden fakt, niesli ze soba szampony do wlosow i mydla - zaraz zaraz, mysle sobie, k🤬a chyba nie beda sie tutaj myli ?
Oczywiscie cala gromadka wbila sie do wody, nastroili sobie reczniki elegancko na brzegu, zaczeli sie myc (wszyscy w tym momencie wyszli z wody, nawet gosc ktorego pies biegal za patykiem, zawinal psa i wyszli z wody), myja te up🤬lone lby, az woda sie brazowa zrobila w miejscu gdzie brali kapiel.
O dziwo tylko cyganskie dziewczyny sie myly, a reszta komapnow stala na moscie, ktory znajdowal sie centralnie nad nimi i obserwowali, komentowali i c🤬j wie co tam jeszcze robili.
Okej, po kilku minutach dziewczyny byly juz chyba czyste (chyba tak tylko im sie wydawalo), bo panom u gory wyraznie nie spodobala sie zbyt krotka kapiel - zaczeli cos krzyczec po cygansku, lecialy k🤬y i c🤬je w strone kobitek.

Po chwili ''milej'' dla ucha konwersacji, przychodzi wyraznie widac jeden z 'wazniejszych' cyganow w ''hierarchii'' ich ''spolecznosci'' i wreczajac piwko kompanowi wola na dol:

-Ty k🤬a Donka!
-Coooo???
-Cipe se tez k🤬a umyj!

W sumie gosc dobrze jej powiedzial, ale czuc lepszy od niej sie nie powinien, c🤬j w dupe cyganom !